Corsa alla Spada e Palio - Camerino

W czwartek rozpoczął się trwający 10 dni festiwal o nazwie Corsa alla Spada e Palio, czyli wyścig z mieczem. Innymi słowy przez najbliższe prawie dwa tygodnie Camerino wspomina swoją średniowieczną historię. W czwartek o godzinie 21 wzięłam udział w "Cena dei 1000" czyli "kolacji dla tysiąca" na którą mieszkańcy Camerino kupują bilety już dwa tygodnie wcześniej byle tylko zapewnić sobie miejsca. Zwykle odbywa się to na ulicach w centrum, ustawiają taki długachny stół i klimat na pewno też jest niezapomniany. Niestety w czwartek od rana padało, więc zdecydowano przenieść kolację do budynku Contram czyli firmy zajmującej się komunikacją w Camerino (jak dla mnie wyglądało to na jakiś ich wielki garaż czy coś). Jedzenie jak na to, że było przygotowywane dla 1000 osób to było całkiem niezłe. Niestety głównym celem osób, które przyszły na tą kolacje było upić się, więc po jakiejś godzinie po sali zaczęło latać również jedzenie, co już nie było przyjemne. Uciekliśmy wtedy czym prędzej do centrum na "after-party", gdzie po raz pierwszy widziałam tyle ludzi! Ledwo można było się przecisnąć uliczkami, ale co się dziwić, ludzie, którzy nie mieli biletów na kolację, wybrali się też do miasta na drinka, więc jestem w stanie teraz uwierzyć, że Camerino jednak nie jest jeszcze wymarłym miastem ;)
Potem wybraliśmy się do pobliskiego Torre del Parco na dyskotekę i wróciłyśmy z Laurą do akademika o godzinie 5.30 w piątek... :P

Chłopcy prezentują napój i pokarm bogów (wino, które jak zgodnie stwierdziliśmy, czuć, ze ma być dla 1000 osób, bo jakością nie grzeszyło oraz antipasto)

Na pierwsze danie była lasagna...

Drugiego dania nie uwieczniłam, ale jak zaczął latać po sali kurczak - a niby to nielot! - to niektórzy postanowili skryć się za parasolami...

W piątek natomiast miała miejsce procesja rozpoczynająca oficjalne obchody. Ludzie wystrojeni w stroje z epoki maszerowali przez prawie całe miasto. Niestety padła mi bateria w aparacie, więc nie mogłam zaspokoić mojej potrzeby robienia zdjęć i musicie zadowolić się tym co jest. Ale w niedzielę będzie zakończenie i znów będą paradować w tych strojach, to już na pewno nacykam mnóstwo fociaszek! ;)

W niedzielę oprócz parady odbędzie się bieg, w wyniku którego zostanie wyłoniony zwycięzca Corsa alla Spada e Palio. Bądźcie gotowi na relację! :)

A jutro zabiorę Was do Mediolanu!

Ci vediamo domani!