Kolejna magiczna powieść od Richarda Paula Evansa - "Tajemnica pod jemiołą"

"Tajemnica pod jemiołą" nie jest pierwszą książką Richarda Paula Evansa, którą czytałam. Po lekturze kilku jego powieści da się zauważyć pewien schemat, który jest z resztą nie tylko charakterystyczny dla tego autora ale dla prawie wszystkich "romansideł". Zazwyczaj wygląda to tak, że poznajemy dwoje bohaterów - samotnych, poszukujących miłości. Później okazuje się, że zakochują oni się w sobie, ale często nie są jeszcze na to uczucie gotowi. Popełniają więc błędy, robią rzeczy, których potem żałują lub jakieś okrutne zrządzenie losy ich rozdziela. Jednak za radą przyjaciół/po przemyśleniu sytuacji postanawiają dać sobie jeszcze jedna szansę i żyją długo i szczęśliwie. Zdaje sobie sprawę, że taki opis jest bardzo uproszczony, ale w moich oczach tak to mniej więcej wygląda ;) 
Nie zrozumcie mnie źle, w przeciwieństwie do większości pisarzy literatury kobiecej Richard Paul Evans umie wymyślić oryginalne fabuły, zaskoczyć nas tymi przeciwieństwami dla bohaterów, dlatego ja zawsze czytam jego książki z przyjemnością. Nie mniej, wiem czego spodziewać się na końcu :D 
Na pewno jednym z plusów książek Evansa jest też piękny język i obrazowe opisy. I wiele razy zastanawiałam się, jak to możliwe, że mężczyzna tak dobrze rozumie kobiety i umie opisać co im w duszy gra. Pozostanie to chyba dla mnie zagadką. 
Zauważyłam też, że książki Evansa mają dobraną bardzo ładną czcionkę, którą bardzo wygodnie się czyta. Wiem, że może to głupotka, ale w połączeniu z dość krótkimi rozdziałami sprawia to, że powieść jakoś niknie w oczach ;) 
No dobrze, ale może wreszcie o samej fabule. W "Tajemnicy pod jemiołą" spotykamy Alexa, który po rozwodzie jest dość sceptycznie nastawiony do pomysłu nawiązywania nowego związku ale za radą kolegów próbuje szczęścia na portalach randkowych. Zamiast jednak randki z internetu zaczyna czytać bloga samotnej kobiety, który tak go porusza, że postanawia ją odnaleźć mimo, że tak naprawdę nic o niej nie wie. 
Cała akcja osadzona jest w pięknej, zimowej scenerii, z mnóstwem śniegu i świątecznych akcentów, jak na gwiazdkową powieść przystało :) Uwielbiam czytać takie książki, szczególnie o tej porze roku, kiedy oprócz ciepłego koca potrzebujemy rozgrzać nasze serca i dodać sobie otuchy w te pochmurne dni :)





Tytuł: Tajemnica pod jemiołą
Tytuł oryginału: The Mistletoe Secret
Wydawnictwo: Znak LiteraNova
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 286

Za egzemplarz do recenzji serdecznie dziękuję Wydawnictwu Znak LiteraNova


Komentarze