Robert Janowski i wszystko czego o nim nie wiecie... :) (recenzja)


Myślę, że postać Roberta Janowskiego nie jest Wam obca. W końcu kto z nas nie oglądał kiedyś programu "Jaka to melodia?"? Nie wiem jednak jak Wy, ale ja zasadniczo kojarzyłam jego postać tylko z tym programem. Owszem, kojarzyłam, że ma jakieś tam piosenki, ale generalnie nic o jego karierze nie umiałam powiedzieć.

W tej książce, która ma formę wywiadu-rzeki, można dowiedzieć się wiele o historii jego sukcesu. Myślę, że jest to wartościowe, gdyż to sam Robert Janowski opowiada nam o tych wszystkich zdarzeniach. Aż trudno uwierzyć jak wiele zawdzięcza on przypadkom, które szczęśliwie zawiodły go tu gdzie jest.

Szczerze przyznam, że nie lubiłam go za bardzo. Kojarzył mi się tylko ze swoimi popisami w programie "Jaka to melodia?", które wydawały mi się jego przechwałkami i "parciem na szkło". Po przeczytaniu tej książki zmieniłam o nim zdanie. Trzeba przyznać, że wiele osiągnął i brał udział w cudownych przedsięwzięciach. Niektóre z nich niestety są już nieco zapomniane, bądź zupełnie nie znane dla młodszych osób. Warto o nich poczytać, a może to nawet skłoni do wysłuchania jakiś dawno nieodświeżanych utworów...?

Sama książka jest napisana bardzo lekkim stylem. Maria Szabłowska w zasadzie tylko pomaga usystematyzować rozmowę, a Robert Janowski opowiada o swoim życiu, swoich doświadczeniach, zbiegach okoliczności, które sprawiły, że znalazł się tu, gdzie jest. Może nie jest to literatura górnych lotów, ale bardzo szczera, prawdziwa historia. Warto ją poznać i poznać osobę, którą tak często oglądamy na ekranach naszych telewizorów.


Tytuł: Przypadki. Robert Janowski jakiego nie znacie, w szczerej rozmowie z Marią Szabłowską
Autor: Robert Janowski, Maria Szabłowska
Wydawnictwo: Znak LiteraNova
Rok wydania: 2016
Stron: 268


Za egzemplarz do recenzji serdecznie dziękuję wydawnictwu 

Komentarze